Byłem niedawno w sklepie komputerowym kupić baterię do telefonu. Przy okazji zakupu sprzedawca poinstruował mnie, że baterię należy rozładować i naładować do pełna (tzw. formatowanie) – to jest mit, dlatego postanowiłem napisać artykuł, w którym przedstawiam kilka mitów, a temat ładowania baterii w smartfonach i laptopach.
MIT 1 Formatowanie baterii czyli rozładowywanie i ładowanie do pełna po zakupie nowej baterii lub nowego urządzenia
Tak się postępowało w przypadku baterii niklowo-kadmowych, ale przecież takich juz się nie robi. Teraz mamy baterie litowo-jonowe, które nie potrzebują wcale formatowania, a wręcz nie powinno się tego robić – może to nawet doprowadzić do nieodwracalnego uszkodzenia baterii.
MIT 2 Baterię zawsze ładujemy do końca i rozładowujemy do końca przed następnym ładowaniem.
Pełne ładowanie i rozradowanie baterii dotyczy tylko baterii niklowo – kadmowych ze względu na efekt pamięci. W obecnych akumulatorach efekt ten nie występuje. Nie musimy lądować baterii zawsze na 100%. gdy lądujemy baterię do 80% to ładuje się ona szybciej, a potem ostanie 80% trochę zwalnia, ponieważ nie rośnie już napięcie w baterii powodując jej obciążenie.
MIT 3 Ładować najrzadziej jak się da
Obecnie dużo korzystniejsze jest częste doładowywanie baterii, nawet o kilkanaście procent.
Są to mity, z którym najczęściej się spotykam. W internecie znajdziecie jeszcze sporo innych.